Ostatnie kilka miesięcy okazało się być dla nas dosyć wyczerpującym i obfitym w różne nieplanowane zdarzenia czasem. Musieliśmy wykazać się wyrozumiał...

Od wielu już lat nie podróżuję w zorganizowany przez biura podróży wakacyjny sposób. Nie dlatego, że kiedykolwiek spotkał mnie zawód, rozczarowanie, c...

Mazury są dla mnie jak mekka, do której co roku podążam z ekscytacją i utęsknieniem. Po ciszę, po zapachy, po czas z moimi ukochanymi bliskimi. W tym ...

Od kilku lat spędzamy ferie zimowe w Tatrach. Mamy swoją ulubioną miejscówkę w Tatrzańskiej Cyrhli, skąd rozpościera się cudny widok na Giewont, Kaspr...

Szczerze? Tylko gdy jest śnieżna, mroźna i słoneczna. Doprecyzowując, kiedy wszystkie te aspekty występują symultanicznie. Wtedy nawet w mieście jest ...

Wieżyczka, domek w różowej czapeczce, domek z serduszkiem w miejscu serduszka. Miniaturka wypatrzona na małej,  niezbyt uczęszczanej  lizbońskiej ulic...

W Hiszpanii spędziliśmy dwa tygodnie mieszkając na „urwistym wybrzeżu” czyli Costa Brava. Mimo tego, że miejsce należy do jednych z najbar...

Sardynia, to zaskakująco różnorodna pod względem krajobrazu i rytmu życia włoska wyspa wyspa, usytuowana pośrodku Morza Śródziemnego. Druga co do wiel...

  W tym przypadku określenie „para jak malowana” można potraktować dosłownie. Ceramiczne, malowane głowy wypatrzyłam na ścianie jedne...

Sycylia. Dla mnie zaczarowane i magiczne miejsce, przesiąknięte odległą historią, w niej niezbicie trwające. Dla mojego męża, geografa – największa wy...