Przeciwieństwo negatywnego podejścia według 8-latki
Wyrwana z kontekstu dłuższej rozmowy wymiana zdań między mną a Zetkiem.
– Mamo, ja mam do tego podejście bardzo GATYWNE – mówi Zetek.
– Jakie?! – pytam zaskoczona.
– No wiesz, nie NE-GATYWNE tylko GATYWNE – tłumaczy Zetek.
Po namyśle pytam: – Znaczy pozytywne, tak?
Zetek, najnormalniejszym tonem na świecie: – No, tak!
Komentarze